Słowo, grafika, kolor, kształt, a może – zapach i smak? Znaki towarowe i wzory przemysłowe na rynku spożywczym
Jeszcze nie tak dawno, na początku lat 90., wielkoformatowe reklamy były traktowane jak atrakcyjne wizualnie urozmaicenie szarości polskich miast. W tym okresie reklamy zaczęły częściej się pojawiać również w prasie i w telewizji. W znacznym stopniu dotyczyły towarów importowanych z Zachodu, między innymi atrakcyjnych produktów spożywczych, do których polski konsument nie był wówczas przyzwyczajony.
Kolejne lata przyniosły rozwój Internetu, który właściwie od momentu upowszechnienia się wśród użytkowników jest zalewany treściami reklamowymi. I tak atrakcyjne wizualnie treści reklamowe, które jeszcze kilkanaście lat temu były rzadkością, dziś są na tyle powszechne, że niemal przestajemy je zauważać.
W budowaniu przewagi konkurencyjnej ogromne znaczenie ma świadome podejście do ochrony własności intelektualnej. Strategia, polegająca na konsekwentnym zgłaszaniu do rejestracji znaków towarowych czy wzorów przemysłowych, daje producentom poczucie bezpieczeństwa i możliwość skutecznego przeciwstawienia się działaniom innych podmiotów, polegającym na kopiowaniu ich produktów.
Zapraszamy do lektury artykułu, który dla czytelników "Food-Lex" opracował Mateusz Hyży, senior sccociate, adwokat, kancelaria RKKW - Kwaśnicki, Wróbel & Partnerzy.